Dzienne archiwum: 28 kwietnia, 2017

Fotoobraz na ścianie

Wpis 59 Czy wy też robicie masę zdjęć, które żyją tylko w przestrzeni wirtualnej? Pamiętam jak w dzieciństwie przez całe wakacje zużywało się trzy, cztery klisze. Łączenie jakieś jakieś sto zdjęć. Wszystkie klisze oddawało się do wywołania i z większości robiło odbitki. Zdjęcia stawały się więc fizycznym przedmiotem, a ja do dziś posiadam albumy podpisane przykładowo Stegna 1997. Dziś sto zdjęć mogę zrobić w nawet jednego dnia. Potem zdjęcia segreguję, wybieram najlepsze...