Fotoobraz na ścianie

Wpis 59

Czy wy też robicie masę zdjęć, które żyją tylko w przestrzeni wirtualnej? Pamiętam jak w dzieciństwie przez całe wakacje zużywało się trzy, cztery klisze. Łączenie jakieś jakieś sto zdjęć. Wszystkie klisze oddawało się do wywołania i z większości robiło odbitki. Zdjęcia stawały się więc fizycznym przedmiotem, a ja do dziś posiadam albumy podpisane przykładowo Stegna 1997.

Dziś sto zdjęć mogę zrobić w nawet jednego dnia. Potem zdjęcia segreguję, wybieram najlepsze i wrzucam na Facebooka i Flickra. Nie mam ich jednak na co dzień w żadnej wersji fizycznej. Wydrukowałem tylko część romantycznych zdjęć z Martynką i oprawiłem w ramki. Jednak wciąż pozostaje niedosyt i w sumie dlaczego ściany w kuchni nie mógłby zdobić widok na Jerozolimę? Stąd pomysł na fotoobraz. Zamówiłem zdjęcie formatu 60×30 cm w Saal Digital. Przyszło w ekspresowym tempie. Wybrałem zdjęcie na pleksi, ale jest też do wyboru PVC czy płótno.

Wybrane przez nas pleksi daje ciekawy efekt głębi. Zresztą sami zobaczcie.

Obraz w Saal Digital zamówicie na http://www.saal-digital.pl/fotoobrazy/. Teraz możecie uzyskać nawet 75 zł rabatu na pierwsze zamówienie. Bez problemu samodzielnie wykadrujecie zdjęcie i dostosujecie do wymaganych wymiarów dzięki dedykowanej aplikacji dostępnej na stronie firmy. Jakość wydruku jest perfekcyjna. Całość przychodzi w solidnie zabezpieczonej paczce, a do momentu ostatecznego zawieszenia na ścianie trzymałem jeszcze folię zabezpieczającą. Zresztą sposób mocowania też wybieracie spośród kilku dostępnych. U mnie jest to aluminiowa szyna, dzięki której zdjęcie trzyma się na wkręconych w ścianę hakach.

Teraz czas by przyrządzić hummus, falafel i sok z granata. Bo właśnie te przysmaki kuchni Izraela jedliśmy w dniu wykonania tego zdjęcia.