Gdynia

Gdynia, Polska | Podróż 19, Wpis 3


Facebook jest kochany. PKP Intercity również. Wygrany bilet na dowolny pociąg w IC i jazda na najdalszej i najbardziej luksusowej trasie z Krakowa Głównego – do Gdynii, nad morze, spełniać marzenia o zobaczenia naszego wybrzeża w zimie. Towarzystwo wybrane: Ania. Pociąg EIC 3506 Kaszub 1 klasa, wagon bezprzedziałowy. Normalna cena jakieś 150 zł. w środku wagon barowy nieczynny, zupa z borowikami zimna, a toaleta zatkana. Czas to jakieś 10h. Uwielbiam pociągi, ale jednak nie zapłaciłbym za taką podróż. Zresztą powrót TLK w 14 godzin był też całkiem przyjemny.

Gdynia to kolejny CouchSurfing, pierwszy od lat pobyt nad Bałtykiem i w samej Gdyni. Piękne miasto. Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała i nie było mrozu. Dzięki Izie wypiliśmy ruskaja szampana na plaży. Następnego dnia zwiedziliśmy Sopot, wystawę Młodożeńca i Molo. Muszę powtórzyć wyjazd w zimie, przy -20 stopniach.

Powrót TLK był trochę sentymentalny. z jednej strony samotna podróż w przedziale pustym przez większość trasy, przymrozki i atmosfera przemyśleń, z drugiej trasa rzadko spotykana ostatnio – Radom, Skarżysko-Kamienna, Kielce – przypomniała czasy studenckie. Pociągiem jadę za granicę następnym razem, a nie tylko te samoloty ciągle.

10/12/2011 11/12/2011 | PKP Intercity | CouchSufing |

Może Ci się również spodoba