Maroko. Herbata, tażin i pytanie o sens podróżowania.
Szukam nowej formy tego bloga. Odbyłem wiele ciekawych podróży, których jeszcze nie zdążyłem opisać i prawdopodobnie nigdy ich nie opiszę. Potrzebuję jakiegoś odcięcia, by zacząć od nowa. Kiedyś wrócę do tych wojaży po Islandii, Meksyku czy Korei, bo bloga pisałem zawsze z myślą o sobie. Jest to dla mnie forma pamiętnika, do którego zawsze można wrócić i powspominać. Co do mniejszych wyjazdów, tych do Grecji, Czech czy na Węgry, niestety mam obawy, że już za mało z nich pamiętam, by powstał z nich ciekawy wpis. Po prostu...
Najnowsze komentarze